Co kryje ciało / Autorka: Aina Bestard / Wydawnictwo: Tatarak

Recenzja: Anna Kaszuba-Dębska



Co kryje ciało? to fantastyczna pozycja Aina’y Bestard dla każdego detektywa, odkrywcy, ciekawskiego biologa, zapalonego laboranta, czy niosącego medyczną pomoc, wyposażonego w super ekstra gadżeciarski zestaw, małego lekarza.

 

 

Dzieci uwielbiają gadżety i właśnie książka Co kryje ciało? bez trzech magicznych kolorowych szkiełek, nie byłaby czymś tak absolutnie fascynującym!

Na pierwszy rzut oka jest to książka jasna, graficznie wysmakowana, z tysiącem drobnych czerwono-niebiesko-żółtych linii i kreseczek, przenikających przez siebie i tworzących większe formy graficzne. Rysunki przybierają postać coraz bardziej identyfikowalnych obiektów, takich jak mikroskopijne komórki, bakterie, język, aż po fragmenty ludzkiego ciała. Od pierwszej do ostatniej strony obserwujemy graficznie subtelną opowieść o tym, jak wygląda ciało na zewnątrz i co kryje się w jego środku. I choć książek o podobnej tematyce na rynku jest wiele, to TA z pewnością jest TĄ wyjątkową, którą czyta się i odkrywa na 4 sposoby:

Pierwszy: oglądanie i czytanie. Drugi: oglądanie przez gadżet numer 1 - zielone szkiełko, dzięki któremu możemy obserwować ciało widziane z zewnątrz. Trzeci: oglądanie przez gadżet numer 2 - niebieskie szkiełko, dzięki któremu naszym oczom ukazuje się mnóstwo szczegółów. Czwarty: oglądanie przez gadżet numer 3 - czerwone szkiełko, dzięki któremu odkrywa się tajemnice tego niezwykłego mechanizmu, jakim jest ciało.

 

 

Ale najpiękniejszą opowieść ukrytą w rysunkowych deseniach, zobaczyć można jedynie zerkając przez szkiełko czerwone. Oczom ukazuje się historia wyjątkowej komórki ludzkiej w brzuchu swojej mamy. Naprawdę warto zapoznać się z tym książkowym dziełem!